Forum

Zosia

ja też jeszcze nie mam mimo iż byłam na seminarium:/

kingapi

no właśnie.... ale potwierdzasz, ze słyszałaś to, co ja???? Obecność zalicza seminarium!!! Bo już sie zakręciłam..

Zosia

tak potwierdzam Smile

obecność na seminarium (czyt. RAZ BYŁO SEMINARIUM) miała być gwarancją jego zaliczenia. A tu pusto w USOSIE :/

kingapi

no dobra, ktos ma juz ocene z seminarium?

wlodkowa

Ocenę z seminarium mam w usosie od pierwszego egzaminu w sesji, czyli... bardzo długo.

Zosia

ja nadal nie mam, a byłam obecna na tym jednym seminarium..
Do tych co mają ocenę: pisaliście do niego maila z upomnieniem się o nią?

wlodkowa

Nie, po prostu z oceną z egzaminu wpisał mi ocenę z seminarium. Bez jakiegokolwiek maila z prośbą o to.

kingapi

jasne, jasne- jakiś nie słowny prof Pasieczny. Mówił, ze obecnoć determinuje zaliczenie semestru. Okazuje się jednak, ze nic bardziej mylnego!!!! Dowiedziałam sie od niego, ze przecież mówił, ze na zaliczenie semestru należy dostarczyć mu temat i plan pracy!!!!!
Słyszał ktokolwiek, zeby takie słowa z ust jego wypełzły na pierwszym seminarium???!!!! Chyba, ze demencja starcza mnie dopada, a w pierwszej kolejności atakuje słuch!!!
Tak, czy owak, na spotkaniu z nim odniosłam wrazenie, ze nie bedzie z nim lekko- młody, ambitny... amiało być tak pięknie.....
i to chyba tyle na ten temat...

wlodkowa

Osoby, które chcą otrzymać w usosie wpis z seminarium, powinny udać się do Pasiecznego na dyżur/konsultacje.

wojtas

ma już ktoś ocenę z seminarium??

wlodkowa

Tak - zgodnie z tym, co pisałam wcześniej, przy wizycie u Pasiecznego na dyżurze/konsultacjach, wpisywał oceny do usosa z seminarium.