Forum

karin861 · Wysłany: Nie 21:49, 21 Mar 2010 Temat postu:

Tak.. poczekamy sobie trochę heh..

kiki · Wysłany: Śro 13:11, 24 Mar 2010 Temat postu:

Potwierdzam

karin861 · Wysłany: Śro 19:46, 24 Mar 2010 Temat postu:

anka84

wszyscy macie już zaliczony automatycznie""?????????
oceny na czarno mam od zeszłego tygodnia a zaliczenie etapów mam ciągle "w trakcie"

wlodkowa

Mi "zaliczono automatycznie" pojawiło się dopiero po tym, jak poszłam do dziekanatu "podbić" legitymację. Do tego dnia widniała informacja "w trakcie".

ika

nio u mnie zaliczony warunkowo w trakcie - to co mam sie bać? Smile

ika

a własnie czy ja mam zgłosić do rozliczenia bo wydaje mi sie że oni powinni to zrobić

Milena

ika, podbijałas legitkę.>>>>
ja w sobote dopiero bede na uczelni i wtedy podbije, to zmieni mi się na automatycznie a Tobie chyba automatycznie warunkowo czy jakoś tak
z tego co wiem to oni wszystko już chyba załatwiają , pisali u góry że samo im się zmieniło na automatycznie , więc co się martwić chyba nie ma

ika

nie podbijałam jak narazie nie wychodze z domu Sad

a własnie w ten weekend ją podbiję bo chyba mamy zjazd?

Milena

tak mamy zjazd..........
ja mam nawet 2 egzaminy już,.
jak składałaś podanie o warunkei rozpatrzyli to ci podbiją bez problemu , i pewnie w usosie zaliczą ci autom tyle że warunkowo

karin861

Dokładnie jest tak jak napisała Milena Smile

plus to że jeśli ma się 1 kierunek studiów (JAK MY) to nie ma "przymusu" rozliczania się ręcznie przez studenta. Wszystko robi dziekanat za nas.

McDerek

Kilka informacji od weterana.. . poprzednio stiudiowałem na tym wydziale na licencjacie... Nie ma znaczenia kiedy dziekanat zaliczy nam etap studiów.. 8 marca czy 18 kwietnia, jest ponad 1000 studentów , podania, warunki a tylko 3 panie w dziekanacie. Podbicie legitymacji a zaliczenie etapów to dwie różne sprawy. Na naszych studiach są ludzie z licenjcatu UW , którzy mają nie rozliczone etapy licencjackie. Ważne są ZALICZONE egzaminy i końcowe absolutorium do obrony. Studiowanie to nie zdobywanie wiedzy a wytrwałość w zdobywaniu zaliczeń. A i jeszcze jedna sprawa... Nie przejmujcie się warunkami. Po niezaliczonych warunkach organizowane są (odpłatne) dodatkowe wykłady i karuzela kręci sie od nowa. Także nie zamartwiajcie się . Nie ukończenie tej uczelni TO WIELKA SZTUKA Smile

)

ika

nio powiem że świeta prawda hahaha to sztuka trwania w wytrwałości hahah syudia to nie liceum:) ale jak sobie pomyśle, ze znowu będę sie musiała starć o zaliczenie przedmiotu z warunku to mnie szlak trafia:( to dreptanie hahah no cóż Smile

ika

no znalazłam temat więc piszę Smile

w usosie ma napisane że mam nierozliczony etap chodzi mi o PR. z ocen wynika że go zaliczyłam a ed nie zaliczyłam. może mi ktoś to wyjaśnić? a dodam że sama te PR podpinałam bo taka panika była żeby go podpiąć samemu więc podpięłam go przed egzaminem czy to coś ma wspólnego z tym?